Ferie. Czas laby dla młodych i problem dla wielu dorosłych. Co bowiem zrobić z młodzieżą? Jeśli ma się wystarczająco dużo szczęścia i samozaparcia można… wysłać ją do wojska. Takie rozwiązanie proponuje moje ukochane kuratorium oświaty w Katowicach. Zanim zaproszę jego przedstawicieli na dywanik, przyjrzyjmy się niesztampowej propozycji spędzenia wolnego czasu.